Spacer - nikomu nie spieszno
Pamięci moich Drogich
Rodziców
wokół głęboki październik
słońce już się wypaliło
energią świat otulając
potrzebną do życia siłą
mokry listopad za drzwiami
pełen zadumy refleksji
szaro za oknem ponuro
warto przystanąć nareszcie
wyciszyć myśli gonitwę
na życie spojrzeć z dystansem
wartko czas płynie – zobaczyć
na drugie nie dano szansy
zbyt szybko ono przemija
bezwzględna jest rzeczywistość
pozbywasz się wątpliwości
stojąc przed Domem Najbliższych
spotkamy się kiedyś – wierzę
w płaszczach przez rosę utkanych
na wspólnym wiecznym spacerze
w magicznym świecie - nieznanym
Komentarze (52)
Jeżeli świat nieznany ..to Oskani moja kochana..
kiedyś jego poznamy ..i my też się kiedyś tam
spotkamy.. ucałuję twoje dłonie .. powiem dziękuję
..napijemy się kawy pod drzewem jabłoni ..na zielonej
bujnej trawie .
Dziękuję Mariolu, dziękuję i odwzajemniam :-)
Piękna refleksja:-) Pozdrawiam cię Oksano
serdecznie:-)
Dziękując za odwiedzenie mojego profilu i życząc miłej
i relaksującej nocy pięknie pozdrawiam
Grażyna Sieklucka:-)
Stella-Jagoda:-)
Jacek1972:-)
bronisława.piasecka:-)
karmarg:-)
Ona56:-)
Niezapominajka:-)
budleja:-)
Turkusowa Anna:-)
DOBRANOC
Pięknie, mądrze i refleksyjnie.
Ja też wierzę w takie spotkanie.
Dobrej nocy Oksani.
Piekna refleksja.
Pozdrawiam:)
Przepiękne to wykonanie, cudnie się czyta. I ten
wieczny spacer. Pozdrawiam serdecznie: -)))
Piękny refleksyjny wiersz. Spotkamy się. Pozdrawiam
serdecznie.
ładnie z nadzieją na spotkanie - gdzie wszyscy tam
podążamy ...warto przystanąć na chwilę czas tak szybko
biegnie...
pozdrawiam:-)
A Celinka znów zgubiła ołówek!
Pozdrawiam promyczku. Ela.
Piękny wiersz. Czekają, aż się przyłączymy do nich.
Pozdrawiam :)
spotkamy tam ich na pewno...
Piękna i słuszna refleksja
"spotkamy się kiedyś – wierzę
w płaszczach przez rosę utkanych
na wspólnym wiecznym spacerze
w magicznym świecie - nieznanym" też mam taką
nadzieję,cudne te wersy,pozdrawiam sercem :)
Jestem pewna, że spotkasz się w wiecznym szczęściu z
rodzicami. Wiersz bardzo refleksyjny.