Spadam na ziemię
Sięgam wyobraźnią
w dalekie przestworza
mijam problemy
oglądam morza.
Łykam powietrze
unoszę nad chmurami
zmagam się z wiatrem
ciśnienie chce spławić.
Przenoszę myśli
przemierzam szybko
tracę oddech
widzę rzeczywistość.
Spadam na ziemię
budzi codzienność
kłopotów moc
poczekam na noc następną.
autor
Ola
Dodano: 2014-02-03 07:14:55
Ten wiersz przeczytano 1615 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
To i ja czasem też nie chcę się budzić po pięknym
śnie... Pozdrawiam Olu ;))
Noce, są azylem dla naszej duszy, serca i marzeń.Warto
tak szybować, życie jest troszkę łatwiejsze.A Ty tak
potrafisz.Śliczny refleksyjny "motyl".Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Pięknie jest płynąć we śnie bez problemów i bywa
niekiedy, że aż żal wracać do rzeczywistości.Bardzo
ładny wiersz. Pozdrawiam cieplutko i życzę radości na
cały tydzień Olu :))
Miłego dnia Wszystkim życzę. Pozdrawiam
Wyobraźnia to coś co nas wyróżnia, pozdrawiam
W śnie czasami ponosi Nas wyobrażnia. Miłego Łukaszu
bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam
Dziękuję Kryha. Pozdrawiam serdecznie.
Miłego dnia ReZaratustra
"Przyciąganie" ziemskie bywa okrutne ;) Człowiek, by
sobie popływał w snach, bez grawitacji, a tu siup i
zegar codzienności zaczyna wygrywać swoje godziny.
Ładnie :)
Miłego dnia!
Uważam że sen to też jakaś forma życia i bardzo
fajnie, że można się tam czasami przenieść i być
zaskoczonym tamtą rzeczywistością.