Spełnienie
Jak to jest
Gdzie jest czas
Wokół fali ludzkich kłamstw
Budzi sie kolejny dzień
W smutku
W nadziei poprawy Tych co nie chcą miłością
uczuć
Ulicami mijasz oczy
Mijasz ból i łzy
Cisza prawd w głębi kryje się
Wołasz
Pozwól Być kim chce
Ja już wiem
Widzę Cię
Przytulę ciepło Cię
Ty
Przykryłaś mnie skrzydłami swych anielskich
raf
Pozwól żyć
Każdym drobiazgiem
Każdym ciepłym dniem
Pozwól mi przy Tobie cieszyć sie
Dziś
Nie wiem gdzie jesteś Ty
Nie wiem
Obawiam się
Boje się
Nie chce by coś stało Ci się
Kolejny dzień
Bez Ciebie
Rozterką myśli i smutkiem mym
Dzięki Tobie zrozumiałem siły dar
Odrzuciłem przeszłość kar
Smutny dzwięk z pięciolini znikł
Wyrzucam to co niepotrzebne wśród
Krzyk i duszy lęk
Mimo uśmiechu
Nie mogę skupić się
Bylem,będę przyjacielem Twym
Cieszyć się uśmiechem Twym
Każdą sekundą
Za każdy uśmiech dziękuje Ci
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.