spontaniczny fakultet
malował słowem gubiąc literki
a nawet całe sylaby
czynił to jednak raczej umyślnie
z polskiego był bowiem słaby
chciał pozostawić coś tam po sobie
ot choćby te kilka rymów
które z łatwością mu przychodziły
nie wiedzieć nawet czemu
zwykle wieczorem siadał za stołem
i tworzył te swoje dzieła
co go bolało czym się frasował
do tego rymy dobierał
strony pęczniały tworząc tomiki
do takiej doszedł już wprawy
pewnego razu wziął słownik w rękę
ot raczej tak dla zabawy
zaczął w pośpiechu kartki wertować
pomyślał Polak potrafi
gdzie było trzeba wstawił literki
egzamin zdał z ortografii
Komentarze (16)
-:-) też gubię literki:-) :-) . Miłego
oby. pozdrawiam
Ładnie...Pozdrawiam:)
Dobry wiersz z optymistycznym przesłaniem.
Pozdrawiam serdecznie
Radosnych Świąt życzę:)
Cóż polak potrafi wiele i oby to były same pozytywne
rzeczy.Świetny wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
pomysłowy trzeba przyznać polak jak chce to potrafi
pozdrawiam Basia
Zaliczony tak jak trza
pozdrawiam
Dobre.Pozdrawiam.
Czy to mądre że myślimy o lotach w kosmos wydając
niebagatelne sumy na próby a jednocześnie zaniedbujemy
Naszą planetę???
Przepraszam za zaśmiecanie Autora i pozdrawiam
Ja np. ukończyłem jedynie 8 klas szkoły podstawowej a
wiedzę zdobywam bezustannie lecz teraz jakby serce
jest mą encyklopedią..
Karat ma rację do roboty powinni się wziąść niektóre
postacie a nie na cuda liczą- do ludzi !
Pozdrawiam serdecznie
no i spryt się opłacił pozdrawiam:)
:)) Tutaj przydałoby się wstawić "j" do "takiej".
Miłego dnia.
Ściągając też się uczymy.
ładnie i ciekawie...dobry sposób to pół sukcesu i
chęci:) miłego dzionka
Ladnie :) pozdrawiam