Sporty zimowe
Za mych młodych lat kiedy przyszła zima
prym na lodzie wiodła pewna Katarzyna
Kręciła przecudnie liczne piruety
dzisiaj ja jej śladem podążam niestety
Sportowcem zimowym jestem mimo woli
choć od tego sportu już mnie ciało boli
Chociaż nie chcę, kręcę axla czy tulupa
Nazwa nieistotna równo boli p..a
Tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę
kończę bowiem zawsze chodnikową jazdę
Z oblodzonych schodów, mój skok z
telemarkiem
omal się nie skończył przetraconym
karkiem
A gdy wiatr wydyma torby z zakupami
wyścig się zaczyna zwany bojerami
Mam dość dużą ilość ,,brązowych
medali”
kolekcją siniaków mogę się pochwalić
Ciężko będzie przeżyć do wiosny w
całości
bez noszenia w gipsie połamanych kości
Więc tu apel mały do drogowców wznoszę
odśnieżajcie drogi i chodniki, Proszę
Komentarze (12)
Pięknie opisany sport zimowy i jego skutki, w młodych
latach tranowałem na łyżwach z wywrotkami, sińcami i
ranami na na rękach i głowie. W starszych latach
na nartach w górach gdzie złamałem nogę. W ubiegłą
zimę jako 85 letni młodzieniec miałem zwichnięcie nogi
i pęknięcie kości. Koniec ze sportem. Pozostały mi
malarstwo, turystyka, muzyka, jazda na skuterach,
rowerze
i chodzenie na piechotę. Pozdrawiam i życzę w N.R.
wszystkiego dobrego
swietny wiersz z przeslaniem i humorkiem
ps wole brazowe medale
gdyz sport sobie cenie
niz kiedy facet
swieci przyrodzeniem
protest słuszny, a forma wspaniała!
spieszę wyjaśnić, że owszem to już kiedyś było ale w
innej wersji a ta Katarzyna to łyżwiarka niemiecka
Katarzyna Witt
Albo mi się wydaje, albo to kiedyś już było
:)..Katarzyna pewnie Figura heh.."Nieistotne" popraw
:).. M.
podpisuję się pod tym wierszem,na czasie!Brawo+
Miło było przeczytac i przynajmniej powspominać swoje
młode lata i tym podobne historie. Pozdrawiam:)
Ostatnio ja też uprawiam takie sporty zimowe,śliczny
wiersz:)
Z poczuciem humoru,tylko jak przy odśnieżonych
drogach i chodnikach będziesz uprawiał swoje sporty
zimowe ha ha .
;-))))))))))))) Brawo, brawo, brawo :-)))) super
wiersz i jaki prawdziwy :-)
Na wesoło a życiowo! Pozdrawiam!
fajny wiersz....ja też swego czasu napisałam śmieszna
zima....pozdrawiam