Spotkaj się ze mną spotkaj, ja...
Bye ... bye Lenin !!!
Spotkaj się ze mną spotkaj, ja Cię
proszę
bądź ze mną szczera, bo kłamstwa nie
znoszę
daj mi coś z Siebie, może szczęścia
kroplę
ja mam nadzieję, że od ich ilości zmoknę
Chwyć mnie za rękę, a jak nie możesz
pomyśl
ja idę już do Ciebie, ale szlak jest
stromy
i kiedy możesz to przytul do serca mocno
tak żeby przegnać ode mnie tą marę nocną
Ja dzięki Tobie tak wesół będę czas cały
a Ty zrób tylko to bym się nie czuł mały
i bym Ci pisał o tym jak Cię cenię
i wstając rano czuł, że się nie zmienię
A ten uśmiech jeszcze to na do widzenia
gdyż wiem, że choć "to" się nie zmienia
to zawsze kiedyś "pięknie" się zakończy
a moje serce z Twoim w bólu się połączy
:))) Sweet dreams
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.