Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

Spotkanie w parku

Wczesnym rankiem ją spotkałam,
przez park biegła,
w mgły spowita.

Zawołałam.

Dokąd Pani, tak o świcie?
Zabrać idę czyjeś życie.
Popatrz Pani, śnieg już sypie,
zima taka piękna.

Daj im jeszcze pożyć,
idą święta.
Słyszysz kolędy już grają.
Słyszę tylko cierpiących,
jak wołają.

I choć w wielkiej trwodze,
doczekać się nie mogą.
Nie zatrzymuj w drodze.

Ja do serca ich przytulę,
tak jak matka, bardzo czule.
Do snu ukołyszę, pocałunkiem
ból wyciszę
i odejdą ze mną w ciszę.

I pobiegła.

Jeszcze za nią zawołałam,
czy coś dla nich zrobić mogę?
Tak, życz szczęścia im na drogę.

autor

loka

Dodano: 2020-12-12 16:29:19
Ten wiersz przeczytano 1996 razy
Oddanych głosów: 63
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (77)

anna anna

smutny, ale pięknie ujety, zwłaszcza przedostatnia
zwrotka.

sisy89 sisy89

Niestety, śmierć przychodzi często niespodziewanie i
nie da się ubłagać...
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »