Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krzyk

W gruzowisku coś się porusza, w barłogu ze szmat i łachmanów.
Świszczący oddech.
Nerwowe zamykanie i otwieranie zapiaszczonych powiek.

To koniec.

Łykam kęsy powietrza gęste od piwnicznych wyziewów.
Od jęków splątanych, ciągnących się znikąd, donikąd rur, z których wycieka czarna cuchnąca
maź.

Kim jesteś, rozpięty na krzyżu
i wpatrzony w ziemię
tym zwielokrotnionym spojrzeniem owadzich oczu?

Albo —
raczej
— czym?

W aureoli zeskorupiałej rdzy,
w brunatnych
smugach zacieków.

Przeogromna cisza wrasta korzeniami głęboko w ziemię.
W melancholii blasku,
w znoju jakiegoś oczekiwania…

Wspina się po ornamentach pozrywanych tapet
przeciągły krzyk dawnego przerażenia.
Gdzieś w oddali czasu, w ogromnym przeciągu trzask drzwi bez klucza…

Kto miał przyjść?

Kto?

Nie przyjdzie nikt.

(Włodzimierz Zastawniak, 2023-03-29)

https://www.youtube.com/watch?v=kaH-LkXe-es

autor

Arsis

Dodano: 2023-03-30 08:29:40
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Mariell Mariell

Ja słyszę ten krzyk Włodku...poprzez góry i morze i na
końcu świata...Przytulam...

Mariell Mariell

Ja słyszę ten krzyk Włodku...poprzez góry i morze i na
końcu świata...Przytulam...

mariat mariat

Czy to jeszcze człowieczeństwo gdzieś jest obok, czy
już kompletnie niewiara i nicość?

anna anna

brrr. Ale klimat!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »