Stamtąd
Zamykam oczy
Widzę drugi brzeg
Mój wytęskniony horyzont
Mewy krzyczą coraz głośniej
Morski wiatr po kawałku
kradnie duszę
A ja? Jak ten głaz
Wciąż zimna i obojętna
autor
Didri
Dodano: 2010-11-24 22:42:52
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.