***STRACH przed miłością...***
"...na białych skrzydłach uciec stąd, Anioł wie gdzie jest mój dom... a śmiech roztopi w sercu szkło... Dosyć płaczu!..."
Mówisz, że boisz się miłości...
Strach to nic złego, kochany...
Podli ludzie zniszczyć chcą to,
Co razem zbudowaliśmy...
Cóż z tego, że krzyczę
I bronię się przed nimi jak mogę...
Ich brudne umysły
Zazdroszczą mi Ciebie...
Lecz nie martw się, dam radę
Bo miłość prawdziwa wszystko
przetrzyma...
Niech strach ten Cię nauczy
Jak ważne w życiu jest wzajemne uczucie,
Byś więcej nie zranił
Żadnego Anioła...
Więc...
Unieśmy swe twarze ku słońcu
I idźmy w tym szaleństwie...
...nie ważne gdzie...
Byle razem!
"...na krańcu świata chcę słyszeć Ciebie... niech wiatr przyniesie Twój głos, Twój lęk... Zranione serce milczenia ostrzem wciąż wierzy w miłość, szuka szczęścia... " Kocham Cię Michał... Kocham tak, jak jeszcze nigdy nie kochałam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.