w stronę słońca
Uwiecznienie pięknego spotkania z podróży u przyjaciół
Słońca blask otaczał nas
z każdej strony,
nawet najzimniejszy biegun płonął..
gorący wiatr muskał skórę
gdy wspinaliśmy się pod górę.
W scenerii barw
niezwykle pięknych,
rozpostarty płynął błękit
zachęcając do przejścia
po bagiennym szlaku,
gdzie zbieraliśmy skarb
pełen smaku.
Pod osłoną promieni
w niezwykłych klimatach
spełniały się marzenia,
gdzie każde drzewo i liść,
szum rzeczki dziewiczej
zachęcały by 'iść
ciągle iść
w stronę słońca"
aż za granicę
horyzontu...
Komentarze (17)
Przepiękny, ciepły wiersz.
Dobrze mieć takich cudownych
przyjaciół. Pozdrawiam serdecznie.
niczym 2+1 i ich kres horyzontu :-) przyjemne snujesz
obrazki Suzzi. Ile to ja już lat Ciebie pamiętam , z 8
będzie na pewno :-)
Pozdrawiam,
A.