Sułtańska refleksja cz. 2
Tak sobie myślę: żony miał aż cztery,
byle nie kłótliwe albo jakieś hetery
jedna mogła lubić z makiem kluski
z drugą uprawiał seks też francuski
Trzecia używała pachnącego kremu
razem z czwartą najlepsze z haremu
lecz nad kwestią pewnie łamał głowę
jak przetrzymać aż cztery teściowe ?
Głowił się pewnie niejeden od wielu lat
aż któryś wymyślił, przecież cały świat
jest ich pełen: piękne panny i dziewoje
A żadna jego wszak wtedy nie zapyta,
a kiedy panie będzie moja rewizyta ?
myślał tak przed wojną wkładając zbroję
Potem porywał śliczne wyłącznie dziewice
i miał wkrótce cztery żony oraz
nałożnice…
bo nie było w małżeństwach żadnego już
erzacu
Jeśli zaś jakaś namolna mamuśka w
odwiedziny
pragnęłaby wpaść znienacka doń na imieniny
no problem
po prostu nie wpuszczał baby… do pałacu
Komentarze (11)
dziękuję za wszystkie komentarze
Mama jest święta.
Z tyloma babami musiał trzymać jakąś musztrę, jakiś
terminarz. Co by było tak od zaraz,
gdyby cztery chciały naraz?.
Pozdrawiam Macku.
z reguły sułtan był nieświadomy tego co wyprawiały
jego żony i nałożnice.
Harem to w sumie dobre rozwiązanie. Jak żony się
kłócą, to niech się kłócą ze sobą. Można je cichaczem
opuścić i robić, co Ci się żywnie podoba. Nawet
uprawiać seks, bo są przecież jeszcze nałożnice...
Sprytne to, ale to mamy naszych żon!
Głos mój i szacun jest twój!
Nie, to niemożliwe, nie da się przetrzymać! (czterech
teściowych, oczywiście... z jedną trudno... ;-))
Ale tak poważnie - z teściowymi, jak z wszystkimi
ludźmi, bywają cudowne i okropne :)
Wiersz się podoba, chociaż, jak wspomniałem przy
okazji pierwszej części, seriali nie oglądam. Co nie
znaczy, że nie interesuje mnie życie sułtanów ;-) Ale
niczego im nie zazdroszczę ;-)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
Pozdrawiam :)
Nie wpuszczał do pałacu
tylko wyjeżdżał na spotkanie
i brał je w sanie lub na sianie
uprawiał ssanie jak pompa tłocząco-ssąca i kiedy dzień
dobiegał do końca, wracał do swych branek bezsilny i
tak utrzymywał w niewiedzy świat naiwny.
Ciekawe, czy takie fruwanie z kwiatka na kwiatek daje
szczęście i stabilizacje? Ślę moc serdeczności:)
Kiedyś napisałem w temacie, że do tego władza, kasa i
dużo siły, a to mało który nawet sułtan miał.
Pozdrawiam.