A świat jak stał tak stoi
Są siedzący za suto zastawionym stołem
Z racji swojego statusu istnienia
Pod nogami psy kości obgryzają społem
Czyja dola tu bardziej do
pozazdroszczenia
Powiesz ..... Pan każdemu swe miejsce
wyznaczył
Ale to nie jest prawda .... wcale tak nie
było
Bo zawsze ten się tylko okruchami raczył
Kto sobie specjałów nie umiał wziąć siłą
Od zarania świata człowiek w sensie
wiercił
Wymyślał na życie recepty magiczne
Przeważnie prędzej jednak doczekał się
śmierci
Niźli jego pomysły stały się logiczne
Marksistowskie dzieła kurzem czas
przyprószył
Choć rzeki krwi.... mądre idee wypiły
A świat jak stał tak stoi i z posad nie
ruszył
Absoluty umarły.... psy je zniweczyły
Bądź sprawiedliwy kochaj.... uczy każda
wiara
Człowiek i bez tego wie.... jak powinien
czynić
Lecz prądu co go niesie zmienić się nie
stara
Któż by rozliczał siebie..... woli innych
winić
Proszę o przemyślenie i trafny komentarz.
Komentarze (14)
no cóż ...bardzo dobry wiersz...przemyślany i taki
prawdziwy..
mądrymi przemyśleniami nas na świeta raczysz..jest sie
nad czym zadumać
wiersz sumienie ... przemyśle poczytam jeszcze brawo
za pomysł)))
Wiersz ten zauroczył mnie zrówno tematem jak i
wspaniałym doborem rymów. Wielkie brawa!
życie uczy nas, że zawsze warto być człowiekiem
chociaż wcale się to nie opłaca,a swoją drogą...czy
rzeczywiście wszystko można zaplanować?przecież często
przypadki decydują o wielu sprawach...w
najważniejszych musimy kierowac się sercem i szczyptą
rozsadku
Twój wiersz jest jak krzyk sumienia. Przeczytałem parę
razy i wrócę do niego jeszcze. Pozdrawiam
Chciało by się to zaśpiewać jak hymn. Mądre
przesłanie. Kolejne przesłanie które nie ruszy świata
z posad
Obwinianie innych za swoje niepowodzenia jest
niegodziwością. W życiu trzeba umieć cieszyć się z
rzeczy małych i nie musi to być dobrobyt finansowy.
Zresztą to jest temat - rzeka. Wiersz dobry.
Treść przemyślana, natomiast jeśli chodzi o warsztat,
to z pominięciem kilku delikatnych zgrzytów w rytmie,
to bez wątpienia Twój najlepszy wiersz.
Na ten temat pisano juz traktaty o podlozu socjalnym,
a wiec nie dodam niczego nowego, moze tylko tyle ze i
to kiedys minie...a nam za 100 lat bedzie juz wszystko
obojetne!
jakże to mądre słowa....człowiek ma dziwną "przywarę"
lub "zaletę", ze kieruje sie w swoim życiu "chęcią
zagarniania"....nie potrafimy żyć w symbiozie z logiką
natury...musimy się czymś wyróżnić a zazwyczaj to
wyróżnianie kończy się dziełem niszczenia....byle dla
siebie mieć więcej niż inny....nasza krótkowzroczność
doprowadzi do zniszczeń nieodwracalnych....braaawo
Jula za taki punkt widzenia....
Tym wierszem to można nawet jakieś zamieszki wywołać
:) Dobry wiersz
Pozdrawiam
madry, doskonale napisany, czyta się przyjemnie i ma
przesłanie na miarę naszych czasów, najpierw siebie a
innych raczej nie...
Świat jak stał tak stoi . Istniał od pradziejów i
istniał będzie tylko my istoty jesteśmy kruche i
nietrwałe