Świat pełen
świat jest pełen
nienawiści
jak okiem sięgnąć
dokoła pełno
chwastów
Ojcze
uczyłeś mnie
gdy kąkol
się pojawi
trzeba go wyrwać
i spalić
by się
nie rozprzestrzeniał
wezmę nawóz
pod orkę glebę
przygotuję
zdrowe ziarno
zasieję
ziemia wyda
zdrowe plony
tato
teraz wiem
że miałeś rację
spójrz jak kłos
w słońcu się złoci
Autor Waldi1
autor
waldi1
Dodano: 2020-11-13 00:00:06
Ten wiersz przeczytano 931 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Tępimy, tępimy chwasty, a one wciąż wyrastają niwe,
Pozdrawiam
Chwasty trzeba wyplenić z korzeniami by nie zakłócały
życia innym ? Mądra refleksja Waldku Pozdrawiam
Ciekawie, bo o kąkolu inaczej niż w przypowieści...
Pozdrawiam Waldi :)
Ziarno nienawiści rzucone przez jednego oszołoma
zniszczy cały urodzaj...w pełni popieram Twoje
słowa...pozdrawiam serdecznie.
Dobre rady a chwasty spośród zbóż trzeba wyplewić
pozdrawiam :)
Witaj,
trudno Ci odmówić racji...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
...PIERWSZE ZDANIE, JAKŻE BOLEŚNIE PRAWDZIWE...
pozdrawiam:))
Rwij Waldku nie oszczędzaj. Inaczej się rozrośnie.
Plus za mądre słowa:))))
Tak, tata ma rację, nienawiść potrafi wszystko
zniszczyć, pozdrawiam serdecznie.
nienawiść się pleni jak chwast a nie można się jej tak
łatwo pozbyć,
pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
Mądry przekaz...:) Pozdrawiam
W "Małym księciu" jest, że trzeba taki chwast wyrwać,
jak jeszcze jest mały, bo później bardzo trudno to
zrobić. Pozdrawiam
jesteśmy tak tolerancyjni, że nawet chwasty nam nie
przeszkadzają...
Bądźmy sobą i z szacunkiem traktujmy innych.
Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem:)
Waldku Twój wiersz porównałabym do Przypowieści o
pszenicy i kąkolu.
Dobre rady są w cenie.
Pozdrawiam serdecznie