Świat się wali...
Wszystko znika dookoła,
Czy naprawdę nam nie szkoda??
Wiatr wciąż świszczę,
Gwiżdże wkoło
I w umysłach miesza srogo.
Nie widzimy łąk i lasów,
Żadnych dobrych wspomnień czaru.
Udajemy zagubionych,
Udajemy poranionych.
Pierwszy krok należy do nas.
Pierwsze słowo, całus, uścisk.
Nie pozwólmy by pogoda,
Zawładnęła światem naszym,
By głęboko zabolało
To, co było i uciekło...
autor
Blondi!!
Dodano: 2005-06-12 21:24:45
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.