Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

o świcie

Zamieściłam dwie wersje zachwili, ponieważ nie wiem - czy ta późniejsza o dekady brzmi lepiej?
Pozdrawiam słonecznie:)

-----------------

coś nieuchwytnego
ćśśś... tajemnica
o czerń gałązki obija się owad
skrzydełka prześwietlone słońcem
mgiełka w sercu - to świta

już dzwoni gardło skowronka
kwiatom oczy rozkwitły
a trel brzmi, rośnie
jak to dobrze - oddychać
chłonąc świat i powietrze

na sznurach pajęczyn schną
pocałunki rosy - nagle!
w sieci szamocze się motyl
omotał go lepki całun
czar prysł

choć skrzydełka nadal kolorowe
bo to był paź królowej

-------------------------------


tu
o gałązkę obija się owad
tam
pająk nanizał rosę
mgiełka zachwytu
to świta
nagle
w sieć wpadł motyl
omotał go lepki całun
tylko żal
te skrzydełka tak kolorowe
bo to był
paź królowej

a jeśli miał świadomość istnienia
to jej nie ma

autor

szadunka

Dodano: 2020-08-11 11:04:14
Ten wiersz przeczytano 675 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

szadunka szadunka

Maria Polak
Mgiełka028
Marcepani
PromienSlonca
Anna
Berenika57
ZielonaDana
Wolny duch
Sisy89
Babulka
Serdecznie dziękuje za odwiedziny i za każdy
komentarz:)
Więcej było głosów na wersję starszą, na świt widziany
świeżym okiem dziecka:) Przyznam się do późniejszej
ingerencji w tę zachwilę, polegającą na zamianie „Na
pajęczych nitkach lśnią łzy rosy“ na „na sznurach
pajęczyn schną pocałunki rosy". Uznałam, że nastrój
zmienił się dopiero po dostrzeżeniu motyla. A do
drugiej wersji dodałam dwie ostatnie linijki.
Wszystkim Bejowiczom życzę dobrego dnia:)

babulka babulka

Bardziej podoba mi sie pierwsza wersja :))

sisy89 sisy89

Pierwsza wersja ma coś w sobie, nic dodać nic ująć, w
drugiej czegoś mi brakuje ale... obie przyjemnie się
czyta :)
Pozdrawiam serdecznie :)

wolnyduch wolnyduch

Obie dobre, mnie jednak chyba druga bardziej się
podoba, ale nanizana rosa na sznurach pajęczyn też jak
dla mnie jest super...
Pozdrawiam serdecznie :)

zielonaDana zielonaDana

W drugiej wersji zdecydowanie zabrakło by mi
pocałunków rosy schnących na sznurach pajęczyn. To
jest śliczne. Wybieram zatem pierwszą wersję :)

Berenika57 Berenika57

Przyjmuję zdecydowanie obie wersje :)
Niech się autorka teraz martwi, który lepszy :))
Pozdrawiam cieplutko :) B.G.

anna anna

obie wersje są fajne.

promienSlonca promienSlonca

I czar prysnął, a szkoda.
Podoba się przekaz w jednym i drugim wierszu.
Pozdrawiam.:)

Mgiełka028 Mgiełka028

Obie wersje są przepiękne, ale bardziej pierwsza
wersja. Pozdrawiam serdecznie :)

szadunka szadunka

@Krystek
Marek Żak
Dziękuję bardzo za komentarze. Życzę obu Autorom
dobrego dnia

Marek Żak Marek Żak

Oba ładne z filozoficznym podtekstem o tym, jak to
czar w obu pryska. Pozdrawiam

@Krystek @Krystek

Przepiękne poetyckie i romantyczne obie wersje
wiersza.Udanego dnia z pogodą ducha:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »