Świecie boleści
"Świecie boleści".
07.11.2021r. niedziela 11:00:00
Świecie boleści,
Bo trzeba więcej pamięci,
A wszędzie coraz więcej śmieci.
Trzeba się otworzyć,
Rusza synod,
Gdzieś indziej już był.
Kto rozsądny nie chce wychodzić z
Europy,
Chyba, że ma Amerykański sen!
Świecie boleści
Dokąd Ty zmierzasz
Jako ten bezdomny,
Który stoi za murem kryzysu
I czuć konanie,
W przede dniu wielkich Biblijnych
powrotów.
Świecie boleści,
A kościół zrobił się taki jakiś bez
koloratki,
Czy to jakiś nowy wzrok wiary?
Zachwiał się nawet Internet,
A zjadacz wolnego czasu
Też bywa zabrudzony
I opadają kurze niczym na dywanik.
Świecie boleści,
Czy Ty jeszcze nam zapachniesz?
Może będzie jak dawniej
I prosto z beczki
Prywatnie, ale i publicznie
Będzie docenione to wszystko,
Co nie jest nam dane raz na zawsze.
Świecie boleści,
Czy będzie jeszcze razem,
Czy tylko już nienawiść z założenia?!
Mocny w duchu
Ten, co czyni dzieło dużego formatu.
To nie wiedza zapieczętowana,
Ani nie duża scena, duży ekran
Lub cokolwiek z tych rzeczy.
Świecie boleści,
Jak pieniądze w kieszeni
Stalowa obudowa
Bez kontroli,,
Bo nastaje upadek.
Wszyscy wszystko kontrolują,
A tymczasem są "elity"
Bez kontroli!
Świecie boleści,
Naprawdę,
Czy prąd, gaz, woda to luksusy?!
Nowy rząd,
Tylko głodny jest,
Nic się nie zmieni,
Nowy rząd krzeseł za biurkami.
Świecie boleści,
Czy to już kolejna dyktatura?
Mamy szczepionkę,
Ale zżera nas zaraza,
Własna, ludzka głupota,
Manipulacja i coś tam jeszcze.
Kultura upadku!
Tożsamość!!!
Świecie boleści,
Czy to monumentalna edycja końca?
Z piekła szukanie piosenek
Kojących,
A może zapomnianych,
A nawet zakazanych?
Świecie boleści
Ja wysiadam
Na końcu swego żywota.
Kupiłem bilet do Nieba,
Mam nadzieję, że tam właśnie dojadę.
Miło :)
Komentarze (2)
Za Anną - trzeba zacząć od siebie.
co my możemy? Możemy czynić dobro wokół siebie i być
dobrym przykładem