Świeczka
Dla kochanego dziadka!!! dziękuję za to,że byłeś ze mną, jesteś w moim srcu,będziesz zawsze przy mnie...
otwarte okno mojego pokoju
wpuszcza gwar ulicy
a ja siedzę wygodnie w fotelu
rozmyślam
marzę...
wieczór
jedynym żródłem świtła jest świeczka
wosk spływa po niej
kropla za kroplą...
płomyk niespokojnie się kołysze
jest słaby...
najmniejszy podmuch
płomyk zgasł
i ja jestem świeczką
której duszą jest płomyk
kołyszę się w swpim świecie
daję komuś iskierkę
daję także woskowe krople
gorące
lepkie krople...
za mało jest takich wieczorów
żeby zrozumieć sens życia
za krótko pali się świeczka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.