Świtem
Kiedy ptak światła gubi pióra
to coś za serce chwyta mocno
nektar spokoju szept pieszczoty
a może tylko pragnień lotność
nutom co rozśpiewały ranek
powierzam zamęt wszystkich myśli
by pod dotykiem piękna wiosny
mógł łagodnością dzień się iskrzyć
Maryla
autor
Maria Polak (Maryla)
Dodano: 2020-04-04 11:04:33
Ten wiersz przeczytano 2194 razy
Oddanych głosów: 83
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (85)
Ładnie, wiosennie i lekko :)
Bardzo mi się podoba!
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładne powitanie wiosennego świtu
w weekendowy poranek. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego weekendu :)
Miło poczytać taki wiersz na dzień dobry :)
Pozdrawiam Marylko :)
Ślicznie, słonecznie, miło czytać. Pozdrawiam
Wiosenny nastrój taki piękny u Ciebie, Marylko, że aż
się chce się wyjść z domu... ale nic z tego - szara i
smutna rzeczywistość człowieka natychmiast dopada.
Taki mamy teraz czas, że wiosnę podziwiamy głównie
przez okno... Zdrowia i spokojnego dnia, Marylko :)
B.G.
Ślicznie, Marylo :-) Takiego ciepła nam właśnie
potrzeba :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Pięknie, ciepło, optymistycznie, pozdrawiam
serdecznie, w zdrowiu udanego dnia.
Taką pogodę ducha wnosi ta
miniaturka :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ogrzewający serce wiersz Marylko... uroczy i ciepły.
Spokojnego weekendu życzę :-)
Dziękuję za rozjaśnienie porannej szarzyzny tym
optymistycznym, pięknym wierszem. Pozdrawiam cieplutko
z podobaniem. Życzę zdrowia i pogody ducha:))