w Sycynie
Dawno temu w małym dworku,
zamieszkiwał urwis Janek,
zakradł się raz do komory,
stłukł kucharce z miodem dzbanek.
Kogutom wyrywał pióra,
siostry ciągnął za warkocze,
podarł spodnie na gałęziach,
gdy się zakradł po owoce.
Zamartwiali się rodzice,
- w głowie Jasia tylko fioły,
- co z tego dziecka wyrośnie?
- czas posłać synka do szkoły.
W szkole Janek miał kolegów,
w ich głowach same igraszki,
lata szybko przemijają,
Jasio pisze pierwsze fraszki.
Z chłopca wyrósł przystojniaczek,
i tak mówiąc między nami,
jak przystało na młodzieńca,
w Padwie ganiał za dziewkami.
Posmakował nowe życie,
czasem bawił aż do rana,
medytował, pisał wiersze,
pociągając miodek z dzbana.
Ustatkował się dopiero,
jak fama i echo niesie,
gdy ożenił się z Dorotą,
i zamieszkał w Czarnolesie.
Czuwa ktoś nad naszą wioską,
obserwuje gniazdo z troski,
z nieba do nas się uśmiecha,
poeta Jan Kochanowski.
Komentarze (48)
wspaniale Bieluś o naszym Jaśku z Czarnolasu,
pozdrawiam serdecznie :)
PIĘKNY wiersz o naszym wielkim poecie, z wielką
przyjemnością czytam, pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie wszystkim dziękuję za miłe komentarze.
Zmienię chyba tytuł, gdyż Jan Kochanowski urodził się
Sycynie, później zamieszkał w Czarnolesie. Chciałam
rozsławić moją wioskę, gdzie się urodził i spędził
swoje dzieciństwo.
Pozdrawiam:)
Witaj bielka.
Wspaniały wiersz, jestem nim zachwycona!
Dziękuję za historie życia, Janka i Jana
Kochanowskiego.
Pogodnego dnia, życzę i serdecznie pozdrawiam.:)
Bardzo ładnie o naszym Poecie z Czarnolasu - to
szczególne szczęście tam mieszkać:-)
pozdrawiam serdecznie
Piękny hołd złożyłaś patronowi Sycyny.
Wiersz pewnie zostanie wyryty na jakiejś pamiątkowej
tablicy.
Brawo ziomeczko :):) Ślę uśmiechy :):)
Pięknie o poecie z Czarnolasu. Pozdrawiam.
Pięknie napisany życiorys :)
Pozdrawiam :)
Życiorys wierszem - fajnie
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry pomysł na życiorysy sławnych ludzi wierszem
pisane, dzieci na pewno wolą taką nauke historii...
Pozdrawiam serdecznie :)
Jutro Bielka o Krasickim,
co biskupem był warmińskim.
Miłego dnia, może cykl?
Ładnie i na pełnym luzie o wielkim poecie.
Pozdrawiam :)
Mój inspirator i największy nasz poeta. Pozdrawiam. M.
Prawie swawolny dyzio,a jak dobrze nam się dał
zapamiętać.
Ps. - Bielko - mieszkać, urodzić sięw Czarnolesie -
to tak jakoś czuję - jakby być przez naturę
szczególnie wyróżniony. Ale kazda wioska ma swoje
szczegolne korzenie... - ktorych zwykle nie znamy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie o Janie z Czarnolasu. Pozdrawiam.