Szanta o Stasiu
Nasz Stasio to był dzielny mat,
Niejedną w życiu szprotkę zjadł.
A wołał: Ciągnij szprotki!
W porcie jest pięknych dziewcząt rój
I rój ten może zostać twój!
Jest tyle dziewcząt słodkich.
Nasz Stasio to był dzielny mat
I niejednego dorsza zjadł
A wołał: Ciągnij dorsza!
Jest szynków parę w porcie tym,
A w szynkach rum, a w szynkach gin
I whisky nienajgorsza.
Nasz Stasio to był dzielny mat,
I niejednego śledzia zjadł
A wołał: Ciągnij śledzia!
Jest mała knajpka w porcie, a
W knajpce nargille Turek ma.
I o tym Stasio wiedział.
Nasz Stasio to był dzielny mat,
Lecz kiedyś w sieci rekin wpadł,
Był Stasio przy połowie.
Rekina nie sprzedamy, nie!
To bydlę musi dostać się
Agnieszce - młodej wdowie!
Komentarze (18)
chętnie posłucham z melodią...
pozdrawiam jak zwykle z podziwem:))
Szanta super
Pozdrawiam serdecznie :)
Super!
Ciekawe jak by brzmiało śpiewane przez bosmana po
dwóch butelkach whisky? ;)
Dobrze skrojona szanta,z pomysłową puentą, dobrego
wieczoru życzę.
Mistrz Jastrz nam się rozśpiewał. To " Czterdzieści
lat minęło ", to znów szanty... rytmiczne i z
humorkiem. Biedny Staś ciągnął razy kilka i sam wpadł
w sieci.
PS. W sprawie odkomentarza:
Czasami trzeba szczęściu pomagać. I to podobno
wystarczy.
Jak zawsze serdeczności zostawiam :)
Świetna szanta, ! :))
Pozdrowienia.;)
Jastrzu! - melodią swojego smiechu - przebijasz
wszystko. - To jest dopiero głos i tembr... - jak
grzmot i dzwon. - I śmiech! - szanta do samego nieba!
- Nawet mury i polityczne fortyfikacje... - przebija.
Serdecznie Cię pozdrawiam Michale:)
Jestem zauroczony i obiecuję że już więcej żadnych
uwag nawet bez personalnych nie będę zamieszczał poza
oczywiście tymi dotyczącymi wiersza i autora.
Pozdrawiam z plusem:)))))
Dziękuję za odwiedziny.
zetbeka - masz rację. Poprawiłem.
Fajny tekst. Konfrontacja z silniejszym bywa bolesna.
Pozdrawiam
wiersz na świetną szantę
Doobre :)
Tylko w ostatnim wersie akcenty źle rozłożone (niż w
zakończeniach poprzednich zwrotek), zazgrzytał więc
rytm. Spróbowałbym tam poprawić.
Świetne :))
very cacy! :)
Ciekawe, czy Stasio ma szproty w brzuchu rekina...
Udanego dnia:)