Szaro i buro
Jest smutek, smuteczek, zziębnięty
listeczek
i dzionek chmurami zasnuty.
Jest szaro i buro, deszczowo, ponuro,
wciąż mokre skarpety i buty.
Depresja się cieszy, dołować nas
śpieszy.
Nie dajmy się wiedźmie kochani.
Już czas się przytulić, całuśnie
znieczulić,
a słota nie będzie do bani.
Wnet słońce osuszy, do góry wznoś uszy,
promyczek do okna już puka.
Przegoni pesymizm, zaprosi optymizm,
kukułka w oddali zakuka.
autor
Barnaba
Dodano: 2013-05-29 08:44:35
Ten wiersz przeczytano 1442 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Ladnie Barnaba:)
Pozdrawiam.
Bardzo dobry rytmicznie wiersz, tak w takcie na 3
zgłoski (12/9 w wersach), a i temat odpowiedni do tak
lekkiej, ale dopracowanej formy. Pozdrawiam, bardzo mi
się podoba :)
swietny rytm! Oj tak, to trzeba przyznać:)
U mnie juz dzis było ładnie, słoneczko świeciło:)
Ale, teraz się coś "zakacupiło:))
pozdrawiam.
Oby, oby się sprawdziła przepowiednia z wiersza,
No to będę się ciszyła i chyba nie pierwsza.
Wesoły, dobry wierszunio.
niezwykle rytmicznie piszesz, Barnabo ;)
Bardzo ładny wiersz...:)
Podoba mi się ta bardzo rytmiczna porcja optymizmu.
Miłego dnia.