SZCZEBRZESZYNKI
Koniecznie zalecane głośne czytanie | rymowanki-zabawianki | rymcym.blogspot.com
***
Nie sadź śliwy blisko szosy,
bo twój sąsiad śle donosy,
że od śliwek schnie mu wszystko -
tuż przy szosie ma ściernisko!
***
Nie leź w chaszcze perzu – chwastu,
bo tam mieszka jeż kolczasty!
Gdy najeży się, po prostu,
nie „wyliżą” rany posty.
***
Nie susz szelek na tym sznurze!
Słyszysz grzmoty – wzbudzasz burzę!
Grzmotnie w szelkę grzmiący grzmot,
sznurek pęknie – z szelek „gniot”.
***
Nie chrzań chrzanem krztyny szynki,
bo zakrztusisz się od krztynki!
Będziesz charczał mój jedyny –
wkrótce zemrzesz z chrzanu winy.
-
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
Polecam, autor podbipięta: http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/chrzszcz-377133?t=dl a-dzieci poniwiec: http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/deszcz-gaszczu-32263 5?t=dla-dzieci
Komentarze (59)
wesołe jak fraszki:)
Ostatnia jakaś najweselsza, ale czyta się,że hej...
Serdeczności.
O rany! Czytam głośno - boli żuchwa :-)))) Fajna
wprawka :)
Idę popić wody ...już mi trzeszczy w gardle, sucho.
Faaaaajne, takie do poczytania:) Pozdrawiam.
o mało bym sobie język nie połamała tyle tu tych sz cz
rz
dobre językowe cwiczenie nie tylko dla dzieci jednak
ten język polski wcale nie jest łatwy
pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo za odwiedziny, mam nadzieję, że te
językowe wygibaski trochę uśmiechu na dzień dobry
wywołają. Te raczej dla dorosłych, ale wśród
publikacji dla dzieci jest dużo takich rymowanek
logopedycznych. Polecam:
„Trzeszczyk, czyli trzeszczące wierszyki” Agnieszka
Frączek, albo „Wierszyki łamiące języki” Małgorzaty
Strzałkowskiej i inne tej ostatniej, bo chyba z racji
brzmienia nazwiska dużo napisała w tym temacie. Dla
dorosłych też wyzwanie i moc zabawy z dziećmi, a jak
które ma problemy to i ćwiczenie. Moja Córa musiała
ćwiczyć „rz, ż” „sz” „cz”.
Dobrego dnia życzę i śniadanie lecę podawać. Dzisiaj
napięty dzień, więc do wieczora - na tymczasem :))))))
Bardzo fajne. Miłego dnia.
oj...przydały by się mnie kiedyś te wierszyki uczyłam
wyraźnej wymowy swego syna po rozszczepie podniebienia
ma do dziś trudnosć z takimi słowami;-)
pozdrawiam
MamaCóro:)
Ten wiersz powinien przeczytać każdy polityk, bo jak
słyszę ich bełkotliwą i sepleniącą mowę, niedobrze mi
się robi.
Dzięki takim wierszom dzieci i niektórzy z dorosłych
czytając na głos nauczyliby się poprawnej, wyraźniej
mowy.
Jesteś Wielka w tym co robisz.
Pozdrawiam serdecznie:)
mianuję MamęCórę Honorowym Obywatelem Szczebrzeszyna
:)) super, a najbardziej dla mnie Szelki...
pozdrowionka dla Was
Przeczytalam na glos:)))+
No jak nie napisać że - piękny
choć trzeszczy.
Cudownie zabawna rymowanka, a na głos rzężąco,
skrzypiąca, chrzęszcząco, charcząca. ("Nie chrzań
chrzanem krztyny szynki, bo wyprztykasz się z
szyszynki")
Czego nie życzę ze względu na wagę tego gruczołu,
który produkuje serotoninę- hormon szczęśćia i
melatoninę-hormon snu.
Pozdrawiam z uśmiechem. Przeczytałem na głos.
:))))))))