Szczęście
Szczęście odeszło ode mnie schowane
woła do sąsiada obiecuje, że jutro
zajrzy z rana obiecanki-cacanki
a głupiemu radość.
Nie wiem czy się cieszyć czy płakać
morze łez wylanych za kołnierz za
szczęściem a ono do innych sobie co
dzień wpada.
Ze szczęściem bywa jak z miłością
raz jest a innym razem go nie ma
nic na to nie poradzę nauczyć się
z tym żyć trzeba.
To mój setny wiersz na bej-u ;)
autor
Paulla Sz.
Dodano: 2009-09-21 12:26:13
Ten wiersz przeczytano 992 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
na każdego z nas czeka szczęście, jedni szybko ten
prezent otrzymują, inni muszą borykać się ze smutkiem,
żalem, tracac nadzieję- słońce zaczyna świecić
ofiarując szczęścia bilecik...GRATULACJE 100
wiersza:)... Pozdrawiam:)
Gratuluję setnego wiersza i pomysłu na szczęście :)