szczęśliwi
Powoli nieśmiało
budzi się świt
czerń ustępuje
złotu na błękitu tle
zanikają galaktyki i gwiazdy
na ziemi cienkie smugi mgły
jak welony ślubne tańczą
trele i klekoty
basowe ryki zwierza z kniei
stukot kajaków o wodę
spływ się zbudził
płyniemy w nim
Mirosław Pęciak
autor
miniek183
Dodano: 2012-05-14 13:17:59
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
i ja popłynę :-) super :-)
Tak budzi się szczęście:)Pozdrawiam cieplutko+++
Ciepło w Twoim wierszu. Płynę też... Pozdraiwam:)