szepty pomagaly i wierszyki...
Napisałam wierszyk mały
Szepty w głowie pomagały
Słowa w rymy się składają
Do zabawy namawiają
O czym dzisiaj napiszemy
Może morał w nim zawrzemy
Czy też może dla przekory
Słowa dziś wytyczą tory
Pełen werwy i ochoty
Słowne dziś zaczynam psoty
Już natura we mnie wzbiera
Przypnę łatkę - ach doskwiera
Słowa ostre są jak nóż
O tym wiemy dobrze już
Lecz gdy dobry humor mamy
W komplementy je składamy
Gdy je w koło rozdajemy
Szczery uśmiech dostajemy
Atmosfera miła wzbiera
Nic nikomu nie doskwiera
Tak przyjaciół poznajemy
Po co pisać !?
Dobrze wiemy ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.