Psiuta
było, zginęło, wraca
merdajec czarnoogonowy
szczekajec siwopyski
parówkowiec krótkołapy
kłębek radości cały mój
wierność niezachwiana
cierpliwość niewzruszona
miłość niewymagająca
moja sunia
No proszę, to cała ja - mam kota na punkcie psa.
autor
sosna
Dodano: 2007-02-20 13:53:17
Ten wiersz przeczytano 606 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.