Szukając siebie
Nie wiem kim jestem, nie mam żadnych
powołań,
nie wiem co chcę robić, w taki sposób
przejść życia nie zdołam.
Tysiące problemów, z którymi nie moge sobie
poradzić,
pojęcia nie mam co powinienem, nie ma kto
mi doradzić.
Pytasz: "Może Ci pomóc?" - lecz nie masz
takiej mocy,
w samym sobie szukać muszę wsparcia i
pomocy.
Co mam zrobić, zastanawiam się od czasu do
czasu
czy szukać mapy życia czy odnaleźć się za
pomocą kompasu.
Po kilku trudnych przeżyciach i szukaniu
powołania,
doskonale wiem co robić gdy nie ma się
zmobilizowania.
Najważniejsze jest aby wytrwać będąc
sobą,
nie zasłaniać się dumą ni tym bardziej inną
osobą.
Trzeba wyjść w końcu ze swego ukrycia
wyzwolić swoją uwięzioną duszę
by dowiedzieć się ile ma się do
zdobycia.
Najważniejsze by dostrzec i zobaczyć
ile osiągnąć możemy a ile stracić.
Ważne też, żeby zapamiętać, że za
nieprzemyślane czyny nikt z nas nie chce
płacić.
Teraz znam już wszystkie moje cele i
pragnienia,
wiem co chcę robić i jakie spełnić
marzenia.
Pragnę odnaleźć mą drugą połówkę, do której
pasować będę znakomicie.
Tak... wtedy będę miał wszystko, to dopiero
będzie życie.
Nie potrzebny mi skarbiec hajsem wypełniony
po brzegu krawędzie,
chcę tyle by starczyło mi na godne życie,
me szczęście wygłoszę niczym orędzie.
Każdy człowiek będzie wiedział, że praca
uczciwą osiągnąć można wiele,
wtedy marzenia będą możliwe, wiedział
będziesz kto twym wrogiem, kto
przyjacielem.
Mówię Ci to ostatni raz i mam nadzieję, że
dotrze to do Ciebie w całości
póki nie będziesz wytrwale pracował,
pamiętaj nie poznasz pięknego smaku życia i
miłości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.