szukal glupiej
opowiadanie
Na skype jakas nowa postac sie pojawila,
zaczal pisac ja odpisywalam chcialam byc
mila.Pisal ze jest z Francii marynarzem
ze na wodach plywa.Prosil zebym konto
w banku mu sprawdzila.Chcial podac dane
powiedzialam ze lepiej by to jego
rodzina
zrobila.On nalegal byl namolny.
Powiedzialam ze dam mu odpowiedz.
Najlepiej jak sie przespie i rano to
zrobie.Rano mu odpisalam,przepraszam wybacz
prawie cala noc nie spalam. Pomyslalam ze
cale zycie uczciwie i ciezko pracowalam.
Nigdy nie dam sie namowic na jakas niejasna
sprawe-do widzenia zegnaj,dalej pisal ja
nie odpisywalam,w koncu konto na skype
zlikwidowalam.
Komentarze (28)
dobrze zrobiłaś Halinko
bo oszustów pełno niestety,
jak się kogoś nie znam,to
nie ufać lepiej.
Miłego dnia życzę:)
I tak bywa :)
Dziwna historia wzięta z życia, ale na szczęście drań
trafił na mądrą niewiastę, chociaż te mądre to ponoć
nazywano wie-dźmy:))
skąd tylu cwaniaków na świecie, pozdrawiam
Masz przygody, Halinko:)
Pozdrawiam
Świat pełen jest cwaniaków i naciągaczy. Dobrze
zrobiłaś. Pozdrawiam.:)
szkoda nocy było, czytałam w Angorze, o takiej jednej
Kasi, która w necie naciągała ludzi na kasę i się jej
udało, smutne, trzeba mieć zawsze ograniczone
zaufanie, a szczególnie w internecie, bo nie wiadomo z
kim mamy do czynienia,
Miłego
Mądra przestroga.Nie dajmy się wciągać w kłopotliwe
relacje.POzdrawiam
Dajesz przestrogę "na czasie". Akurat słyszałam o
namawiającym kobiety na pożyczki gościu. Trzymaj się
Halino, trzymaj. Pozdrawiam.:)
Bardzo dobre, refleksyjne opowiadanie. Jak to mówią
przezorny zawsze ubezpieczony.
Trzeba być zawsze ostrożnym,
bo oszustów nie brakuje.
Dobrze, że ostrzegasz.
Pozdrawiam serdecznie.
serdecznie dziekuje za komentarze I glossy-serdecznie
pozdrawiam
I bardzo dobrze :)
Bogaty w bardzo dobrą radę, a dobre rady zawsze w
cenie:)
Pozdrawiam ciepło
Przezorny zawsze...
podwójnie traci.
Napisałam wiersz o znajomości w necie, to temat rzeka,
a dystans i ostrożność wskazana. Pozdrawiam
Bezczelniak! wielu takich w necie! od takich z daleka!
Pozdrawiam Cię Halinko:)