Szukałem kogoś na całe życie
Szukałem kogoś na całe życie,
Wymagań żadnych nie postawiłem.
Chociaż marzyłem jak zawsze skrycie,
By los mnie zetknął z czymś, co jest
miłe.
Sam wad posiadam potężne tomy,
By je wymienić czasu nie starcza.
Ale to procent życia znikomy,
Po cóż innego nimi obarczać.
Zalety zsyła mi w genach wena,
Szastam nią, kiedy jestem wkurzony.
Radością kryję nadmiar cierpienia,
A tym największym bywa brak żony.
I tu do sedna zmierzam zwierzenia,
Dając ocenę słuszną idiocie.
Nie umiem losu swego doceniać,
Tylko się nurzam w własnym kłopocie.
Inni mnie śmieszą swoim zaprzaństwem,
Utrzymywaniem zasad ogranych.
Miłość złączona zwyczajnym draństwem,
Podlana chwilą z tych zapomnianych.
Róże dawane na imieniny,
Przy urodzinach tort wyśmienity.
W życiu codziennym poczucie winy,
Oraz wymownych słów ciągłe zgrzyty.
Szukałem kogoś, ale skłamałem,
Wszystko powyższe to wierszy strona.
Ja tą osobę już pokochałem,
Los mnie z nią złączył... to moja żona.
Komentarze (7)
Najpiękniejszą rzeczą,
jaką można komuś ofiarować,
to myśleć o nim...
Bo wystarczy myśl,
by być blisko nawet wtedy,
gdy tak wiele dzieli...
spodobał mi sie wiersz twoja szczerość .
Naprawdę, piękny wiersz :) Bardzo działa na
wyobraźnię, jest taki ... no taki, ,że aż czujesz się
jakby to byly twoje odczucia. Nie wiem jak to ując
inaczej :)
Pozdrawiam cieplutko w te ponure dni:)
Miło przeczytac taki wiersz, wzrusza...Bardzo mi się
podobają Pańskie wiersze :). pozdrawiam -
czytelniczka.
Masz szczęście, że znalazłeś to co szukałeś.
Pozdrawiam z uśmiechem.
"Ja ta osobe juz pokochalem,los mnie z nia zlaczyl...
to moja zona".Dobrze,ze znalazles i niech
Ci ona mila bedzie na wieki. Wzruszajacy wiersz
pozdrawiam serdecznie+++
No to się ucieszy, czytając...:)))) Miłego dnia życzę.
Samo życie... nikt nie jest idealny i dobrze, że
potrafimy się porozumiewać i wypracowywać
kompromisy... wtedy niestraszne sa nasze i cudze
wady... wiersz lekko się czyta.. rytmiczny..
fajny!