Ta siła wszystko bierze
Dla ciebie moje serce biło,
choć nie za bardzo je męczyłem.
Dla ciebie moje serce żyło,
jaką to ono miało siłę.
Do dzisiaj sobie sam nie wierzę,
że można tyle znieść miłości.
Przecież ta siła wszystko bierze,
bez jakiejkolwiek zależności.
Dla ciebie zawsze się starałem,
choć nie za bardzo z własnej woli.
Dla ciebie poznać wszystko chciałem,
jakże mnie teraz serce boli.
Do dzisiaj sobie nie daruję,
że można miłość tak znieważyć.
Przecież ta siła, jak chce, psuje,
i nie pozwoli dalej marzyć.
Dla ciebie dziś pokłony biję,
że można miłość wziąć w ramiona.
Dla ciebie przecież dalej żyję,
a także nawet, pragnę skonać…
Komentarze (8)
ooo... wszystko jest jak trzeba, i romantycznie, i
dramatycznie :-)
Pięknie :)
Świetny wiersz...dla miłości wszystko :) Pozdrawiam :)
Odczytuję zawód miłosny,
niekochani kochamy...,
pozdrawiam serdecznie:)
Piękne wyznanie.
Miłość to potęga, często zaskakuje nas swoją siłą.
Pozdrawiam:)
na TAK
Napisane zgrabnie ale trochę odczytałem niespójności
logicznych. Dla mnie tekst choć gładki to jest co
nieco logicznie postrzępiony. Jednak można tam znaleźć
jakąś myśl przewodnią. To moje zdanie. Jeśli się mylę
to przepraszam. Pozdrawiam:)))
Piękny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :)