Tafla wody
myśl co w noc każdą objawia tajemnicę
szelest liści
za głośno zmysły porozumiewają się z
sobą
pomijając właściciela
jak gdyby wcale nie respektowały
jego natury
bezwładny odpoczynek obrazy
rzek tulących się do siebie zmienia
a z zadrzew połyskuje tafla wody
i przeszkadza spać
autor
Vita in deserto
Dodano: 2013-09-11 09:48:22
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
wykwateruje w niej siebie
moje klimaty
Dobry wiersz.
Te wersy szczególnie:
"Za głośno zmysły porozumiewają się z sobą
pomijając właściciela
Jak gdyby wcale nie respektowały
jego natury"
Pozdrawiam
Bardzo ciekawie opisane tajemnice które nie dają
spać.Pozdrawiam.
ciekawe wiersz sklania do przemysleń pozdrawiam
Gdy połyskuje tafla, nie ma na niej fal i bruzd,spokój
wokoło panuję,tak jakby taflę ściął w lustro tęgi
mróz.
Po tafli rozchodzą się tajemnice, na wodzie liście
bezszelestne
Doszukuję się finału- jaki on podpowiedz poetko, mam
czas
Pozdrawiam
Tafle wody - odbieram jako nasze smutki i problemy...
Ciekawy obraz! Pozdrawiam :))