Tak jakoś, nie po polsku
Ech, Męczennicy-Wyrobnicy i Matki Polki
zasłużone.
Twarze posępne na ulicy, jakby w żałobie
pogrążone.
A w oczach mają tyle żalu, że z bólu chyba
pęka dusza.
Życie ucieka im pomału. Nic już nie cieszy,
nic nie wzrusza.
Celu nie widać tu żadnego, tramwaj też
smętnie się kołysze.
Że nie wystarcza do pierwszego, rozmowę
nazbyt głośną słyszę.
I zdrowie słabe, wyniszczone, nawet do
życia sił brakuje.
A co właściwie mi do tego? Bym musiał
słuchać jak się czuje?
Niesie się po tym łez padole ten ciągły
płacz i narzekanie.
Ja jednak się uśmiechać wolę. I jak
myślicie co się stanie?
Zboczeniec jakiś czy idiota?! Patrz pan jak
to się z ludzi śmieje!
Zaraz mu popędzimy kota! Jak w łeb dostanie
to zmądrzeje!
A ja tak się uśmiecham stale, czy słońce
świeci czy deszcz leje.
Po co mi puste troski, żale? Kiedy
wystarczy że istnieję.
Chodzę, oddycham, myślę, czuję.
To mi wystarcza.
Nie żałuję.
Komentarze (16)
:-) i ja wolę się uśmiechać, bardzo dobry wiersz :-)
Niechaj to przesłanie bezie zapamiętane, ku potomnym.
/A ja tak się uśmiecham stale, czy słońce świeci czy
deszcz leje.
Po co mi puste troski, żale? Kiedy wystarczy że
istnieję.
Chodzę, oddycham, myślę, czuję.
To mi wystarcza.
Nie żałuję./
tego możemy dokonać sami, wszystkie inne zło też samo
przyjdzie;)po co martwić się na zapas.
witaj,masz rację bez względu na wszystko w życiu
brakuje nam uśmiechu i życzliwości,mądre słowa,ukłony
A jeszcze w tym wszystkim obłuda tych, co mają mnóstwo
sianka: łoj, piniendzy mało! mało! :))))))
aRECZKU DOŁĄCZĘ SIĘ DO cIEBIE, POZWOLISZ? w ZASADZIE
MAM TAKIE SAME POWODY DO UŚMIECHU I CIESZENIA SIĘ
ŻYCIEM. jestem:)
Dobrze że pomimo trudności optymizm nie ginie w
narodzie pozdrawiam.
Dobrze, że są jeszcze na świecie tacy ludzie, którzy
każdy dzień witają z uśmiechem na twarzy.:)
Nie ma co uśmiechu żałować. Czasem wyraża więcej niż
słowa.
Wspaniały przykład, mimo biedy, nędzy, chorób
i innych problemów w obecnej rzeczywistości to
uśmiech ! Nie pomogą łzy, rozpacz, żale, protesty,
jedynie uśmiech, nadzieja na lepsze jutro, oraz walka
z lucyferem i demonami, którzy wyszli z piekieł pod
sztandar prawa i sprawiedliwości. Pozdrawiam
I ja nie żałuję, że odkryłam ten wiersz. Przeczytany z
przyjemnością. Pozdrawiam :)
Dużo w tym racji-nie narzekajmy:))
Witaj,
wzięłam sobie do serca słowa treści wiersza,
zrobiło mi się lżej na duszy.
Cieszę się, że tu zajrzałam.
Pozdrawiam, miłego wieczoru:)
Chyba tak nawet latwiej zyc ...bardzo na tak
i dobrze - nie żałuj:-)
pozdrawiam.
Poprawiłam sobie nastój czytając Twój wiersz.
Pomyślałam, że warto cieszyć się z tego co się ma, być
wesołym i nie użalać się - bo to bezsens. Pozdrawiam
Cię wieczorowo. :) Ps podoba mi się forma wiersza.
Dobry wiersz. Zgrabne rymy oraz treść.
Pozdrawiam