Tańczyła
Tańczyła po pajęczej linie
Wzbijając tumany gwiezdnego pyłu
Tańczyła w zapomnieniu
Czując tylko tę chwilę
W której istniała tylko ona
Tańczyła do muzyki, której nie słyszał
nikt
Wspaniałego vibrato wszechświata
Tańczyła, bo to jedyne co umiała
Stopami w sprężystą linę się wbijała
Pragnąc trwać tak wiecznie
Tańczyłaś, mój ty aniele zaklęty w
bezczasie
Tańczyłaś odwracając głowę
By krystaliczne łzy niewidocznymi się
stały
Tańczyłaś według bicia serca swego
Tańczyłaś czekając na ten moment
Kiedy ktoś cię uwolni
Zaklęta w przestrzeni swojego bycia
Tańczyłaś...
Komentarze (1)
boski. traumatyczny, subtelny, delikatny, głęboki,
smutny, pobudzający wyobraźnie i zmysły, dający do
myślenia, wręcz wzruszający... Zabije Cię kiedyś! ;*