Tarutaned
Powrót denaturatu, bo brak temu światu
Pozytywnego klimatu, a nie ma aparatu
Do wytwarzania radości, która ludzkości
Dała by więcej tak potrzebnej
wrażliwości
Zero wyrozumiałości dla inności mas
Przez cały czas zżera ją po prostu kwas
W nas jest coraz mniej dobra oraz boga
Z przyjaciela bardzo łatwo zrobić dzisiaj
wroga
Droga ta kręta, niepojęta taktyka
Każdy bycia życzliwym często unika
Psychika zakręcona, przez filmy
wypaczona
Śmierć patrzy nam w oczy i w nasze
ramiona
Chce wtulić się niczym najmilsza
kochanka
Zima w naszym sercu – dziecinna
zachcianka
Komentarze (7)
Bóg napisany jest z małej dlatego, ze nie mam na myśli
jakiegoś tam konkretnego na myśli.
Boga z szacunku z dużej litery. Fajnie, że
powróciłeś, dasz nowe myśli.
Typowy tekst dla rapera.
Miłego dnia:}
W naszym stuleciu nawet śmierć jest wypaczona.
Przechodzimy obok słysząc z satelitarnego przekazu o
niej.
Ewa Kosim.... Jak dobrze wstać skoro świt. Proponuje
łyżkę herbaty na początek, skorzystasz:))))
miewałem przyjemność znajdować
pozytywniejsze klimaty, Krzysztofie:)
Niestety.
bo ten świat jest pokręcony, człowiek człowieka
utopiłby w łyżeczce herbaty:(