Tęczowe sny
Jeden z wielu tych, które rodzą się z miłości do NIEJ...
machasz rączką
jakbyś odgonić złe myśli chciała
uśmiechasz się
jakbyś posiadła największe tajemnice
szczęścia
wiercisz się
jakbyś z niecierpliwością czekała na
dorosłość
w końcu zasypiasz zmęczona
jakbyś przebyła setki kilometrów do mojego
serca
a wystarczył jeden Twój ruch w moim
brzuchu
żebym pokochała Cię nad życie
śpij więc teraz spokojnie
ja otulę Cię moim spojrzeniem
zanucę kołysankę
i czuwać będę by sny Twoje
były tęczowe
Zosieńce - 19.07.2011
Komentarze (4)
Taką miłość rozumiem. Bo to miłość najszczersza.
Pozdrawiam
Piekny i slodki
A to nie jest wiersz dla dzieci, ale wzrusza miłością
macierzyńską.Pozdrawiam miło:)
bardzo tkliwie i ciepło, myślę, że tematyka to nie
"Dla dzieci" ale po prostu "miłość" :-)