Terrorysta
To ten supermarket. Pora południowa a tylu
ludzi. Ciekawe, kto się załapie na ten
'mój' moment.
O, jeszcze chyba ta kobieta, z dzieckiem.
Chłopczyk. Może ma roczek. Siedzi pewnie.
Nawet go nie przypięła. Właśnie gada przez
komórkę. Grzebie nerwowo w torebce,
wyrzuca pustą paczkę.Wchodzi. O gdyby
wiedziała, że już nie zapali. Dwunasta
osiem. Mam jeszcze dwie minuty. Wejdę za
nią. Nawet dobrze, bo będzie wyglądało, że
jesteśmy rodziną. Chłopczyk się uśmiechnął
do mnie. Po drugiej stronie jakaś
zwiotczała też się uśmiecha do małego.
Zaraz będzie po wszystkim. Wchodzimy
głównym wejściem. Drzwi otworzone. Z
powrotem się zatrzaskują. Uderzają w wózek.
Zachybotał. Zwiotczała krzyczy . "O,
Boże". Przed chwilą miała minę zgorszoną.
Słyszała, jak matka dziecka zaklęła przez
telefon. Dziecko wypada. Łapię. Ręce
oddają dziecko. Tamta przytula. Twarz
jaśnieje. Dziękuje. Kilka razy. Nikt mi
nigdy nie dziękował. Kobieta rezygnuje z
zakupu. Rozmawia z tą drugą radośnie. Na co
czekam? Dwunasta dziesięć. Powinienem wejść
i nacisnąć guzik. Chłopczyk się uśmiecha.
Powinienem. Na szkoleniu nie przewidzieli
takiego przypadku.
Komentarze (51)
sorki -Dzięki
Dziki Oksani Ziuka,Kalokieri - nie mylisz się - dzięki
Mocny przekaz...Pozdrawiam.
Symulowanie takiej sytuacji na szkoleniu nikt nie
przewidział! Selavi!
Pozdrawiam na miły wieczór:-)
Albo, nie zmieniając tego zdania - w następnym: "Może
rocznym". Nie wiem. Pozdrawiam
", a tylu ludzi", "O, chyba jeszcze, ta kobieta" -
dalej, mbsz, czyta mi się tak, jakby kobieta miała
roczek - może: "O, chyba jeszcze ta kobieta i w wózku
dziecko. Może ma roczek..." Ale najpewniej się mylę.
Pozdrawiam
wspaniały terrorysta ...
uroczego wieczorku Małgosiu:)
Ciekawy i mocny przekaz...
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny oraz komentarz
Ciekawy tekst o niewesołej rzeczywistości. Wyjątkowy
ten terrorysta...
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję pięknie Wszystkim.
Kalokieri,jak tylko masz ochotę - poprawiaj kochana.
Najpierw maiłam pomysł na wiersz -krótszy, ale nie za
bardzo mi to wyszło.Jak masz ochotę- przerób go nawet
na wiersz i dołączę pod tym tekstem jako
Twój.Myślę,że fajnie by było i dla Czytelników pyszna
pożywka.
Pozdrawiam i czekam na wpis
Ciekawie... pozdrawiam :)
Za Demoną......przeczytałam z przyjemnością bardzo
ciekawa refleksja.pozdrawiam cieplutko
Emocje, uczucia - tam gdzie w sumie nie powinno ich
być i brak tam, gdzie powinny... Tak czytam sobie.
Pewnie błędnie. Nieudolnie "widzę" drobne zmiany w
zapisie, ale to nieistotne. Pozdrawiam.
dobrze że obudził się w nim człowiek,,,,pozdrawiam :)
Jak dobrze, że w tym terroryście obudziło się
człowieczeństwo, chociaż życie pisze straszne
scenariusze. Serdeczności.