Tęskna piosenka o niczym
Zapomniana piękna pani
Zapomniałem twego imienia
Gdy spojeni ciałem z ciałem
Przemieni w głaz pejzażem
Zostawaliśmy każdego ranka
Zaskoczeni słońca czarem
Otuleni brzaskiem świata
I schronieni przed końcem lata.
Zapomniana piękna pani
Zapomniałem twego imienia
Co by dała mi ta pamięć?
Skoro nie mam nawet
Pewności twego istnienia?
Zapomniana piękna pani
Zapomniałem twego imienia
Może nic nie było między nami?
Może świat mi czyni urojenia
Może między historiami i bajkami
Przywidziały mi się nasze westchnienia
Czy to prawda czy gra wyobraźni
Nie chcę wiedzieć moja piękna pani.
Zapomniana piękna pani
Zapomniałem twego imienia
Co by dała mi ta pamięć?
Skoro nie mam nawet
Pewności twego istnienia?
Taki eksperyment :)

Patrycjusz_Last Patriot


Komentarze (4)
wspomnienia, dobrze,że są te piękne dające nam siłę, a
jeśli czegoś nie pamiętamy to podświadomość chowa coś
przed nami
Tęskna modlitwa o wieczne lato, z porankami wyjętymi z
fantasy i historyi Wiedźmina i Yennefer. No i tego mi
tu brakowało na beju i generalnie tego brakowalo! Oby
więcej eksperymentów. A o minionym myślmy z
wdzięcznością, że w ogóle miało miejsce, choć tyle
jesteśmy winni przeszłości. A wiesz, że tak naprawdę
Yennefer była blondynką...
Swietny wiersz.Jak zapomnial jej imienia,to po co mu
pamietac westchnienia i zespolenie cial?.
No,taki wlasnie eksperyment.!!!!+++
musiała byc ładna zapomniana pani...pozdrawiam ciepło