o tesknocie
z tarcza zegara bezsenne godziny do
switu
w pokorze sam na sam w z ciemnoscia i
cisza
zaslaniam sie w myslach przeciazeniem
grypa
karmie wyobraznie wsrod zaprzeszlych
mitow
naboznie powtarzam polskie smaki na
stole
jak zjawienie nade mna czuwa gulasz
matki
zima marchwia pachnie krolik z metalowej
klatki
poszlabym o swicie kosic w zwykle polskie
pole
poklady gwiazd na niebie wiruja tu
inaczej
w przestworzach konstelacji brak z duzym
malym wozem
brak mi konia przy drodze i woznicy z
powrozem
kopy tuz za stodola z naturalnym nawozem
jeszcze ziemi zapachem upoilabym sie
przeciez ....
- dedykuje Jozalce...
Komentarze (27)
Witaj, tęsknota ma to w sobie, że każe ludziom być
przy sobie,pozdrawiam .
Bardzo piękny, refleksyjny, głęboki wiersz. Bardzo mi
się podoba. Pozdrawiam
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Tęsknota za Ojczyzną jest silna,
a i gwiazdy inaczej wirują.
Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo się wzruszyłam Agnieszko, teraz wiem, jak
bardzo można tęsknić...Pozdrowionka posyłam-:)
Ciekawie napisane:)
Wiersz napisany z wielkiej tęsknoty za Polską.
Rozumiem Ciebie. Nic nie zastąpi naszego miejsca
urodzenia ! Pięknie i poetycko. Pozdrawiam
To co z serca do serca trafia dziękuję
"w pokorze sam na sam w z ciemnoscia i cisza" - "w"
chyba niepotrzebne.
Ogromna szkoda, że wiersz nie ma polskich znaków, ale
rozumiem tym bardziej muszę się skupić czytając go.
Piękne opsiy i wspomnienia, czuć Twoją tęsknotę, dobry
przekaz, chociaż jeśli mogę podpowiedzałabym, abyś
dopracowała rytm. Wiersz jeszcze bardziej zyskałby na
dobrym odbiorze. Powodzenia:)
Widzisz. Może nie wiesz - ale ja mam "zajoba" na tym
punkcie. I mam przez to bardzo wiele zatargów na
portalu. Policzyłem sobie Twój układ zgłosek. Ona się
u Ciebie waha między szóstka a siódemką. Dopracuj
proszę.
z przyjemnością przeczytałem Twój wiersz tęsknota i
nostalgią pisany
moje klimaty
pozdrawiam
z przyjemnością przeczytałem Twój wiersz tęsknota i
nostalgią pisany
moje klimaty
pozdrawiam
Dla tych co nie wiedza:Średniówka – punkt podziału,
który dzieli wers na dwa w przybliżeniu równe tzw.
hemistychy, czyli części wersu wydzielone przez każdą
cezurę. Zwykle występuje w wersach dłuższych niż
ośmiosylabowe.
Miejsce średniówki w wersie zależne jest od granicy
wyrazów i zestrojów akcentowych. Z reguły średniówka
nie występuje w miejscach podziału zdaniowego,
ponieważ byłoby to związane z silnym sygnałem
intonacyjnym i tym samym spowodowałoby osłabienie
klauzuli. Średniówka występuje w wierszach
sylabicznych, sylabotonicznych i tonicznych. Dla
poezji polskiej charakterystyczna jest średniówka po
piątej sylabie w jedenastozgłoskowcu i po siódmej
sylabie w trzynastozgłoskowcu.
Odpowiednikiem średniówki w metryce iloczasowej jest
cezura[1], czyli przerwa międzywyrazowa dzieląca wers
na części i obowiązkowo przypadająca wewnątrz stopy
rytmicznej (stąd nazwa, od łac. caesura - cięcie).
Cezura wypadająca na granicy stóp zwana jest dierezą.
W odniesieniu do wersyfikacji polskiej termin "cezura"
oznacza każde przecięcie stopy rytmicznej przez
granicę między wyrazami lub zestrojami akcentowymi; w
tym wypadku nie jest to pojęcie równoznaczne ze
średniówką.
no mam przesunieta sredniowke w trzeciej zwrotce , ale
przyznam Ci ze tak mnie boli uklad gwiazd na niebie(ze
inny niz w Polsce)ze rytm trace ...- to zart ...masz
racje trzecia zwrotka mi uciekla ...
Proszę Cię bardzo - podaj mi gdzie masz średniówkę.
Dobrze?
Rozumiem, że nie możesz używać polskich znaków, szkoda
lepiej czytałoby się ten nastrojowy wiersz, bardzo
ładny.. W "inaczej" literówka.
Pozdrawiam ciepło:)