tknięcie duszy
Do wody ciągnie, by zetknąć z życiem
I każdy dźwięk melodii odczuć głęboko,
Gdzie tafla jeziora z pozoru odbiciem
Stanowi wgląd w przyszłość nieznaną
szeroko.
Gdzie rzeka co jest symbolem czasu
Dobrze zobrazuje prędki upływ chwili,
By pojąć społeczeństwo - trzeba iść do
lasu
Tam ujrzeć wielość przeróżnych cywili.
Na koniec wybrać w podróż, pełną
milczenia,
Przepełnić umysł zza okna widokiem,
Spokojnie podsumować swoje doświadczenia
By zamykając oczy, zjednać się z
mrokiem.
Komentarze (7)
Bardzo ciekawa refleksja. Pozdrawiam.
Tam ujrzeć wielość przeróżnych cywili.
Ciekawy wers. Pozostaję w zadumie. :):)
Okej dziękuję
Witaj
Zwróć proszę uwagę na trzeci i czwarty wers drugiej
strofy, ich nielogiczna wymowa bardzo psuje odbiór
całego wiersza.
Pozdrawiam.
Dziękuję wam bardzo :)
Z przyjemnością oddaję głos
Dobry wiersz!
Głos mój i szacun jest twój!