To boli
Smutek na kartkach zapiszę
czarnym atramentem
łzy wsiąkną w poduszkę
ból na kartkach zagryzę
W lustro nie spojrzę śmiało
będzie dla mnie piętnem
Twoja śmierć niepotrzebna
tak bardzo jej się wstydzę
Dałam ci życie świadomie
niechcący zabrałam
ze strachu tak sie stało?
tak bardzo się bałam
Teraz tylko ból wspomnień
na serca dnie kłujący
co budzi mnie krzykiem
Ja przecież nie chciałam.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.