To co czuję do Niego...
Gdy patrzysz na mnie z zainteresowaniem
czuję się ważna
Gdy unikasz mnie wzrokiem
czuję się jakbym nie istniała
Kiedy się do mnie uśmiechasz
wiem co to znaczy być radosną przez cały
dzień
Gdy chowasz uśmiech za miną
nieodgadnioną
czuję się jakbym zrobiła coś nie tak, była
czemuś winna
chce się ukryć przed pytaniami nie dającymi
sercu spokoju
Bezradność
Jestem zależna od Ciebie
Twój jeden gest może mnie uszczęśliwić lub
zranić dogłębnie
A to wszystko
przez mój jeden błąd
przez moją niedojrzałość
przez to że stchórzyłam
Zmarnowałam szanse którą dawał nam los
Teraz mijamy się na szkolnym korytarzu
to się przyciągając to odpychając
Oboje nie znając swoich uczuć
Moje serce bije tylko dla Ciebie i długo
jeszcze bić będzie
Czy miłość która nie miała szansy zaistnieć
będzie już zawsze trwać w moim sercu
Chciałabym wiedzieć czy Twoje serce bije
jeszcze chodź trochę dla mnie
Czy też niewykorzystana szansa to stracone
uczucie na zawsze
Gdybyś chwycił mnie za dłoń poszłabym za
Tobą na koniec świata
Gdybyś mnie objął zostałabym w Twych
ramionach na zawsze słuchając bicia Twego
serca
Kocham Cię ale nigdy Ci tego nie powiem
Wolę mieć nadzieję że darzysz mnie jeszcze
uczuciem
Niż stracić tę nadzieje bezpowrotnie
A ja jej tak potrzebuję
Chodź czasem rani moje serce
Wiem że w życiu trzeba ryzykować aby coś
zyskać
ale ja tak bardzo boje się stracić
Może byłoby lepiej powiedzieć Ci o
wszystkim
I przekonać się czy ta nadzieja ma sens
Czy też nie
Czy nadal dawać sercu to cierpienie to
radość
Czy to zakończyć
Szczęściem lub ostatecznym ciosem
Może wtedy mogłabym znaleźć szczęście z
kimś innym
Ale już tak długo jesteś w moim sercu że
nie wyobrażam sobie tego że mogłoby Cię w
nim zabraknąć...
Może jeszcze kiedyś los połączy nasze drogi ... (D)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.