To co zapisane...
Choć sie nie lękam
czegos mi brak
serce wskazuje to jest ten znak
na górze róże na dole bez
nie widząc oczu
jestem na tak
że odwrotny pytajnik
to jest ten kram
gdy dusza ciągła
do koła wozu
spotkałam i czuję
mięte i smak
gdy klękniesz odmówisz
rogaliki pięści
uśmięchnę się z pokorą
pocałuję dłoń zwierzchu i od spodu
choć łza popłynie gorzka jak piołun
przywitam jutrzenkę od wschodu
ta ręka to serce straż nieba granicy
jest zawsze przy tobie twojej winnicy
Komentarze (9)
Mocno refleksyjnie, ciekawie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dobrze wsparcie, gdy jest nam ciężko :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Z podobaniem dla przesłania, pozdrawiam ciepło i śle
serdeczności.
Z podobaniem przeczytałam wiersz. Pozdrawiam
serdecznie :)
Tak, dobrze mieć rękę, która wspiera,
podoba mi się przesłanie wiersza.
Pozdrawiam Autorkę serdecznie.
się* czegoś* miętę* brak ogonków ;)
ale wiersz czyta się płynnie i przyjemnie
pozdrawiam z podobaniem refleksyjnego wiersza :)
Ciekawie, refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
życie trzeba brać z wdzięcznością
(z pocałowaniem ręki).
Piękne pełne miłości otwarte serce na niesienie dobra
potrzebującym zza wschodniej granicy...
Podoba mi się ten wiersz :)
Pozdrawiam Krysiu :)