Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To coś...



co nie oddycha niekoniecznie nie żyje
martwą ramą zakurzonego obrazu
wzrok łapie mieszkające tam chwile
z nadzieją cudu stającego się od razu

w zegarze z duszą iskrzy coś leniwie
odmierza nasze różnorodne trwanie
dzikim winem splątane wahadło czasu
drąży myśli będące wiecznym wołaniem

pozostał dom ze skrzypiącymi schodami
stary ganek pochylony w stronę gór
otwarta rama okna kusi wędrowca
świerszcze udają melancholii chór

co nie jest cieniem tego co było
nie krzyczy w pustkę bo nie ma siły
ma za to wiarę co przenosi góry
dzień który odszedł był taki prawdziwy


***


ja też odejdę z kosturem w ręce
na połoniny mnie wołające
usiądę przy studni żywej wody
popatrzę na zachodzące słońce

podniosę wolą raz ostatni ciało
chyląc głowę dziękując za życie
co nie ma cienia już nie istnieje
cmentarz w Wołosatym zakrył bycie
(janusz śmigielski Chołowice)


***(studnia żywej wody)na szlaku z Wołosatego na Tarnicę
***Cmenatarz w Wołosatym również na tym szlaku(jedyna pozostałość po wiosce tam istniejącej)miejsce gdzie schylam zawsze nisko głowę

Dodano: 2010-10-09 06:53:06
Ten wiersz przeczytano 1556 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

Tessa50 Tessa50

Czytam zawsze Twoje wiersze z zapartym tchem, ten
także.. pięknie, swojsko i wzruszająco, z serca
pozdrawiam i tak też sercem dziękuję .. :)))

ania.kowalska ania.kowalska

Kolejny udany utwor, tym razem prawda o przemijaniu
podana w klimacie melancholijnym.
Przenosisz wyobraznie czytelnika do swojego cyt domu
ze skrzypiacymi schodami,gdzie stary ganek pochylony
jest w strone gor, potem jak przewodnik pokazujesz cyt
studnie zywej wody i cyt Cmenatarz w Wołosatym,
opowiadajac jednoczesnie o swoich tesknotach,
refleksjach na temat mijajacego czasu. Wiec wiersz jak
najbardziej zasluguje na uwage i pochwale.Serdecznie
pozdrawiam i gratuluje :)

skorusa skorusa

....ja też przeżywam "to coś",widocznie tak musi
być... świat nie może stać w miejscu....
pozdrawiam serdecznie z pod Giewontu...

lonsdaleit lonsdaleit

Coś ten kostur ulubionym podpieraczem Januszu... też
mam do niego sentyment... zatem jak przyjdzie czas,
sięgniemy po niego. Gdybyś go nie podpisał, i tak bym
wiedział, że Twój. Pozdrawiam serdecznie.

Maria Sikorska Maria Sikorska

to coś to już czytałam...i nie tylko to...góralu,
drwalu czy Ci nie żal...przenosisz myślami w swoje
strony...piękne krajobrazy, zagubione, zapomniane
cmentarze, cerkwie...

TeniaBrass TeniaBrass

Połoniny nastrajają do zadumy nad wciąż żywą w pamięci
historią i przemijaniem kolejnych pokoleń.
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam:)

uśmiech życia uśmiech życia

uuuu widzę że lekcja poezji Ci się słonko dostała:) a
ja wiersz przeczytałam rano komentarza miałam nie
dawać bo mi zniekształciło nicka ha ha i mnie to
wkurza ale cóż ja napiszę że ten wiersz to cały Ty i
Twój świat i przyszlam go przeczytać przed snem bo źle
się czuję a Twoje wiersze nastrajają.buziaki

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tytułem komentarza i odnosząc się do słów australijki
(po owocach ją poznacie): Od mojego ostatniego
zetknięcia się z Twoją twórczością osiągnąłeś Januszu
następny poziom wtajemniczenia; kiedyś pisałeś co
chciałeś (temat i ramy utworu), teraz piszesz też JAK
CHCESZ (dowolne czerpanie z figur stylistycznych i
narzędzi literackich). Gdy ta forma będzie stabilna,
nie skokowa ośmielę się stwierdzić "Ten autor nie musi
trzymać się ściśle reguł - on je ustala!"
A stabilizację formy pisarskiej możesz czekając
cierpliwie na wenę i tylko w natchnieniu pisząc.
Nie ilość, tylko jakość!
A ten wiersz? Tak dobry, że zazdroszczę, iż nie mój.

Akaheroja Akaheroja

dzień, który odszedł był taki prawdziwy...i na długo
pozostanie w pamięci :)

Eloise Eloise

No cóż, treść zaciekawia, a wykonanie jak zazwyczaj...
Nie będę się powtarzać, bo przecież wiesz, o co idzie.
Wiersz nieregularny też musi mieć swoją rytmikę. Druga
część wiersza, jak z innej bajki. Pozdrawiam :)

blondynka8 blondynka8

Głosuję na wiersz z całą przyjemnością a ciebie
januszu przepraszam, że pod wierszem skrobnę do
australijki: od takiej szczegółowej oceny wiersza są
krytycy:)))"Czytelnicy nie zadaja sobie trudu, aby dac
merytoryczny komentarz,czyniac krzywde autorowi." i tu
się niezłośliwie nie zgadzam, bo podoba mi się ten
wiersz. I ma prawo. Nie komentując merytorycznie nie
robię krzywdy Autorowi. Tak myślę. Od takich
komentarzy jak Twój (aplauz za znajomość rzeczy) są
krytycy a zatem witam
w ich gronie. Pozdrawiam serdecznie Autora i Ciebie
australijko. Staram się uczyć od najlepszych, nie
zawsze wychodzi.

australijka australijka

Witam Cie serdecznie. Pomysl na wiersz jest, ale
gorzej z wykonaniem.
Generalnie - nie dawalabym drugiej czesci wiersza, to
na inna okazje. Pozostalabym przy pierwszej, bo to
calkiem inny temat. Tu mowisz o rzeczach.Patrzac na
nie, wspominasz dawne zycie.
Nie bardzo rozumiem ostatniej zwrotki - nieczytelna.
Moge sie domyslac, ze chodzi o dawne minione, ale
zapis jest moim zdaniem nie do przyjecia.
Dalaczego swierszcze maja udawac melancholii chor?
Przeciez to cykanie same w sobie jest muzyka, moze byc
melancholia, jesli przypomina dawne zdarzenia,Wzrok
lapie ? - to niezbyt poetyczne.
Co iskrzy w zegarze z dusza?
Przykro mi, ale moim skromnym zdaniem ten wiersz jest
do calkowitej przerobki.
Czytelnicy nie zadaja sobie trudu, aby dac
merytoryczny komentarz,czyniac krzywde autorowi.
Wiersz w zamysle mial byc rymowany, dlaczego nazwales
go nieregularnym? Wyglada, ze zabraklo gdzieniegdzie
rymu.
Moja rada, abys budowal wiersze z jednakowa iloscia
sylab w kazdej linii ze sredniowka /przystankiem na
oddech/ posrodku. Wtedy taki wiersz bedzie rytmiczny,
melodyjny. Nie mowie, ze tak musi byc, ale na
odstepstwa moze sobie pozwolic autor, ktory mimo
roznych ilosci sylab wie, jak zachowac rytmicznosc.
Moze wiec na poczatek liczyc. Czytaj glosno, bedziesz
slyszal, gdzie przystanek.
jesli budujesz 13 zgl, to sredniowka na 6 czy 7
zglosce, jesli 10 zgl - to najlepiej na 5.
Moga byc dwie sredniowki. W 12 zgloskowcach mozna miec
sredniowke na 4 i na 8 zgl. albo jedna na 6.
Ty budujesz wiersz, gdzie kazda linia ma rozna ilosc
zglosek, a sredniowka w roznych miejscach, trudno o
rytm i melodie wiersza.
Proponuje rozmawiac o wierszu z innymi, zanim
opublikujesz. I warto podpatrywac tych, co potrafia
budowac rytmiczne wiersze. Pozdrawiam i przepraszam,
ale w moim komentarzu nie ma zlosliwosci.

sylwiam71 sylwiam71

Bardzo ładnie, dociera, zatrzymuje, pozdrawiam:)

Czatinka Czatinka

Dom przyciąga i te góry to moja tęsknota a oddech
potrzebny by żyć, ciekawy opis :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »