To ja...
„To ja.
Cichną głosy.
Stoję posród nocy,
wpatrzona w dal.
Zaglądam tam,
gdzie nigdy nie dotarł nikt sam.
To ja.
Zamrażam okno,
oddech na szybie,
zimne szkło...
Jest mokro...
Lodowate stopy toną
w morzu zimnego potu.
Ubieram się w suknię
twoich spojrzeń,
otulam ramiona szalem
twoich objęć.
Już nie boli mnie zimno.
Ze stężałą twarzą spoglądam
za siebie i wiem ...
nie dostrzegłam , że moje życie toczy sie
beze mnie.”K.U.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.