To jest WYZNANIE moje KOCHANIE
Kocham niesamowicie
na wieczór i o świcie
Z Tobą czy bez Ciebie
czy będąc gdzieś tam w niebie
W szkole, w domu na koncercie
i gdy zwiedzam gdzieś Zawiercie
Czy to w nędzy cz w bogactwie
czy gdzieś w obcym mi opactwie
Boso, nago i w ubiorze
nawet w bardzo ciemnym borze
Na treningu, na basenie
na teatru wielkiej scenie
W samochodzie, na rowerze
gdy cholera mnie też bierze
W złości, szczęściu czy zmieszaniu
Kocham Ciebie! Ty mój draniu :P
dla miłości co zginęła śmiercią tragiczną ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.