To jest zwyczajne takie...
To jest zwyczajne, takie pieprzenie,
które prowadzi tylko do tego,
że słowa nasze są pomyleniem,
a pomylenie jest drogą złego.
Ono kieruje do zniewolenia,
czarując magią, złudy dążeniem.
Co kulminacją jest popieprzenia,
a kończy własnym unicestwieniem.
Tak radujemy swoje uczucia,
gdy innych jedzą robaczki wszawe.
Bo nam brakuje tylko współczucia,
nie wdając w sprawy, przesadnie łzawe.
My się brzydzimy innych słabością,
śmiejemy z życia które nas toczy.
Gdyż jest naszego życia innością,
i już nie kłuje tak bardzo w oczy.
To jest zwyczajne, takie pieprzenie,
co doskonale niszczy marzenia.
Ale zakończy się potępieniem,
i kres już będzie…koniec
istnienia.
Komentarze (4)
w tym wypadku nawet "mocne" sformułowania nie
drażnią... dobry tekst
moim skromnym zdaniem - bardzo dobry wiersz...mocne
sformułowania..by dobitniej przekazaĆ czytelnikowi
prawdę...niesamowicie pieprzny..ukazuję charakter
pl... dla mnie super
Dla mnie mistrzostwo formy...
Nie niszmy marzeń, bo one czasem jeszcze dają nadzieję
na piękniejsze jutro...
Pięknie napisane, tak zgrabnie...