To już Boże Narodzenie
powykręcane gałęzie przygiętych do ziemi
drzew
nikną w bezlistnym szeleście mroku
powoli rozpływaja się krajobrazy
pordzewiałych furtek
obolałe ściany domów łączą się z
przesyconym dymem powietrzem w mglisto -
szarą nicość
śmieją się z nich migotliwe światełka na
ogrodowych świerkach
przystrojone w podniosłość
głoszą radość
i dobrą nowinę
Bóg się rodzi!
Bóg się rodzi, na smutny świat przychodzi...
Dodano: 2013-12-24 11:00:40
Ten wiersz przeczytano 1207 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
https://www.youtube.com/watch?v=dP_Atvoq6Ww
Pozostaje życzyć tylko by dobra nowina dotarła do
wszystkich... Śliczny wiersz. Pozdrawiam.:)
jak zawsze pięknie u Ciebie!!! pozdrawim
światecznie!!!
pięknie...Cudownych Świąt...
Wiersz z prawdziwym przesłaniem. Podoba mi się bardzo.
Spokojnych Świąt Ci życzę
zdrowych spokojnych świąt
Piękna refleksja. Radosnych Świąt
,,Rozrzedziłbym"- bo aż do ostatniego wersu tekst jest
opisem ,smutnej aury". Może warto zrobić z tego prozę?
No i wywalić ,,ziemski byt", bo to patetyczny kicz,
nie dobra metafora.