...to nie moje...
Stąpam po kruchej tafli księżyca blasku
Jeden fałszywy ruch - jestem w potrzasku
Jednak to nie moje ciało czuje chłód
To nie moje uszy słyszą kroki
To nie moje oczy płaczą
To nie moje ręce są okaleczone
To nie mój ból
To nie mój wstyd
To nie moja radość, ona odeszła
To nie mój usmiech, nie wiem co to
takiego
To nie moja śmierć, ja juz od dawna
nieżyję
Wszystko to nie moje, więc właściwie
czyje?...
Gdzie są teraz twoje myśli, a gdzie ciało...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.