Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

to się nazywa nadzieja...

:-(((((


kiedy cię widzę
spokojniej oddycham
gdy jesteś obok
wszystko traci sens
każdy promień słońca
ogrzewa moją duszę
tak spragnioną ciepła
i TWOJEJ miłości

a potem znikasz
w odchłani dnia
szukam cię
wśród wysokich traw
przemierzam bezkresne łąki myśli
w nadziei, że CIĘ odnajdę

co noc budzi mnie szept
to krzyk, to rozkaz by znowu wstać
by tropić każdy TWÓJ krok
śledzić TWOJE życie, TWOJE sny
po raz ostatni otwieram starą księgę
by choć przez chwilę szczęśliwą być
tam są zapisane na ciemnym papierze
radosne myśli - to moje łzy

a potem znikasz
w odchłani nocy
szukam CIĘ
pośród miłości skał
przemiarzam kamienne pustynie serca
w nadziei, że pokochasz mnie

autor

IDER

Dodano: 2005-03-29 17:23:54
Ten wiersz przeczytano 650 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »